Październik był miesiącem kobiet – tak można w kilku słowach podsumować przemówienie, którym Marszałek Leszek Bonna rozpoczął VII Forum Pomorskiego Obserwatorium Rynku Pracy „Kobiety na pomorskim rynku pracy”.
Kwestie praw kobiet wyzwoliły ogromną energię w całym kraju i to między innymi dzięki temu frekwencja w październikowych wyborach parlamentarnych była rekordowo wysoka. W październiku miało miejsce jeszcze jedno doniosłe wydarzenie z punktu widzenia sytuacji kobiet – Amerykanka prof. Claudia Goldin z Uniwersytetu Harvarda została laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych za badania na temat sytuacji kobiet na rynku pracy.
Na konferencji zaprezentowano natomiast nasze pomorskie badanie na temat sytuacji kobiet na rynku pracy i jest to niestety obraz pokazujący w dalszym ciągu istotną dysproporcję pomiędzy płciami. Kobiet w Pomorskim jest więcej (na 100 mężczyzn przypada 106 kobiet), żyją dłużej ( 80,9 lat – ponad 7 lat dłużej niż mężczyźni) i są lepiej wykształcone (39% kobiet ma wyższe wykształcenie, mężczyzn – 27%).
A jednak kobiety otrzymują w dalszym ciągu niższe niż mężczyźni wynagrodzenia, jak również niższe emerytury.
Mimo iż 60% ogółu studentów stanowią kobiety to nie znajduje to odzwierciedlenia w przyznanych stopniach naukowych ( 55% nowych doktorów to kobiety, 43% doktorów habilitowanych i 25% profesorów).
Dysproporcje pomiędzy płciami widać również na pomorskim rynku pracy, jedynie 75,1% kobiet w wieku produkcyjnym pracuje, w przypadku mężczyzn ten odsetek wynosi blisko 83%. Ta dysproporcja jest niewielka w przypadku osób młodych do 29 roku życia, jednak wraz z pojawieniem się pierwszego dziecka istotnie powiększa się na niekorzyść kobiet. Co ciekawe, o ile w przypadku kobiet posiadających dzieci wskaźnik zatrudnienia jest niższy niż w przypadku kobiet bez dzieci o tyle w przypadku ojców jest odwrotnie – wskaźnik ten jest wyższy w przypadku mężczyzn posiadających dzieci.
Jak wynika z danych pokazanych podczas konferencji sytuacja kobiet z dziećmi na rynku pracy jest szczególnie trudna. Mierzą się one z trudnościami w podjęciu pracy, podziałem obowiązków domowych, a ponad 70% badanych kobiet deklarowała, że w miejscu pracy nie ma żadnych udogodnień dla matek z dziećmi. Jak podsumowano podczas konferencji: „Od matek oczekuje się, że będą pracowały jakby były bezdzietne i że będą zajmowały się dziećmi jakby były bezrobotne”.
Światowe Forum Ekonomiczne oceniło, iż potrzeba jeszcze ponad 130 lat, aby można było mówić o równych szansach kobiet i mężczyzn, a zdaniem ONZ – nawet 286 lat. Co oznacza, że prawdopodobnie nikt z obecnie żyjących ludzi nie doczeka tego momentu.
A jest o co walczyć, ponieważ z szacunków wynika, że wzrost wskaźnika zatrudnienia kobiet w latach 2009-2021 przyczynił się do około 2/5 wzrostu gospodarczego Polski, a przez brak równości pomiędzy płciami światowa gospodarka traci nawet 7 bilionów dolarów rocznie.
Wyrównywanie więc szans kobiet i mężczyzn nie jest jedynie kwestią etyczną, ale również ekonomiczną.
Z prezentacjami można zapoznać się na stronie: https://porp.pl/7-forum-porp