10. rocznica powstania Stowarzyszenia Polskich Regionów Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk oraz 100 – lecie Portu Gdynia były świetną okazją do spotkania branży logistycznej, portowej i morskiej z przedstawicielami polskich regionów położonych wzdłuż korytarza.
Prelegenci dwudniowego Forum Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk zmierzyli się w dniach 22-23 września 2022 z tematami będącymi konsekwencją trwającej wciąż wojny w Ukrainie, rekonfiguracją światowego łańcucha dostaw czy przyszłego europejskiego systemu transportowego. Podejmowane były także bardziej szczegółowe tematy, takie jak perspektywy żeglugi promowej w basenie Morza Bałtyckiego czy rozwój polskich portów morskich w kontekście transportu intermodalnego. Uczestnicy spotkania zastanawiali się ponadto nad przyszłością korytarza Bałtyk – Adriatyk z perspektywy polskich samorządów ulokowanych wzdłuż jego oddziaływania.
– Gdańsk i Gdynia odgrywają wraz ze swoimi portami fundamentalną rolę w liczącym 2400 km korytarzu, łączącym regiony zarówno o zróżnicowanym poziomie rozwoju gospodarczego, ale jednocześnie o wysokiej dynamice pozytywnych zmian gospodarczych. W kontekście ataku wojsk rosyjskich na Ukrainę, znaczenie polskich portów jest jeszcze większe – mówiła Anne Jensen, koordynator Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk. – Pośród priorytetów mojej misji jest dalszy rozwój korytarza obejmujący także autostradę morską łączącą Polskę i Szwecję, poprzez wzmocnienie infrastruktury drogowej i kolejowej, która jest podstawą funkcjonowania korytarza – zaznaczała Anne Jensen.
Istotnym punktem dyskusji w dalszej części forum był wpływ wojny w Ukrainie na gospodarkę światową. Uczestnicy panelu podkreślali, że sankcje nałożone na Rosję w znaczny sposób wpłynęły na bałtyckie łańcuchy dostaw. Potencjalnym beneficjentem tego typu procesów mogą być zatem polskie porty, a w szczególności terminale kontenerowe.
Prelegenci wskazali również na brak uwzględnienia Ukrainy w korytarzu Bałtyk – Adriatyk.
– Jest za późno, żeby planować, ale dobry czas, aby włączyć Ukrainę w korytarz, co może być powiązane z odbudową kraju naszego wschodniego sąsiada. Polska musi zacząć budować łańcuchy dostaw poprzez stworzenie odpowiedniej infrastruktury przy granicy z Ukrainą. Bez odpowiedniej infrastruktury kolejowej i drogowej, bez uproszczonych procedur celnych, trudno będzie to jednak zrealizować w satysfakcjonujący dla obu stron sposób – podkreślał prof. Ernest Czermański z Uniwersytetu Gdańskiego.
Kolejny dzień forum przyniósł wartościowe dyskusje nad korzyściami płynącymi dla województw ulokowanych wzdłuż korytarza Bałtyk-Adriatyk.
–Przystępując do organizacji tego forum, pomyśleliśmy, że okrągła 10. rocznica powstania stowarzyszenia jest dobrą okazją do spojrzenia w przeszłość, do przypomnienia sobie, w jakim miejscu byliśmy z naszą infrastrukturą dekadę temu. W publikowanych przez nas corocznych raportach wprawdzie widać jak z roku na rok zachodzą pewne zmiany w infrastrukturze, jednak dopiero spojrzenie całościowe na całe 10 lat pokazuje, jak duże zmiany zaszły w naszych regionach. Pomyśleliśmy zatem, że warto przypomnieć wszystkim, gdzie byliśmy na początku naszej drogi, jakie były wówczas nasze oczekiwania i co z nimi zrobiono, ale też przedstawić nasze priorytety na najbliższą przyszłość – mówił na wstępie moderator panelu Stanisław Szultka, dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.
Przedstawiciele województw łódzkiego i mazowieckiego podkreślali ogromny wpływ rozbudowy autostrady A1 na rozwój powierzchni magazynowych i centrów logistycznych zlokalizowanych w centralnej Polsce. Reprezentanci zachodniopomorskiego i wielkopolskiego lobbowali na rzecz budowy drogi szybkiego ruchu S11 w układzie południkowym i włączenie jej do sieci bazowej TEN-T, natomiast dla województwa kujawsko-pomorskiego rozwój regionu z uznaniem Bydgoszczy jako węzła sieci i wpisaniem śródlądowych dróg wodnych o międzynarodowym znaczeniu E40 i E70 do sieci bazowej okazały się kluczowe.
Ostatnim punktem w programie IX Forum Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk był panel poświęcony polskim portom morskim w kontekście rozwoju transportu intermodalnego. Panel dyskusyjny poprowadził dr Michał Tuszyński, specjalista ds. projektów rozwojowych Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
Zarządzający portami od wielu lat, realizują szereg inwestycji z zakresu poprawy infrastruktury portowej oraz dostępowej do portu. Takie inwestycje realizowane są we wszystkich portach morskich o znaczeniu strategicznym dla gospodarki narodowej.
– Do najważniejszych realizowanych bądź zakończonych w ostatnim czasie inwestycji należy modernizacja starych i budowa nowych nabrzeży w porcie wewnętrznym. Mówimy tu w sumie o nabrzeżach o łącznej długości 5 km. Cenną, zakończoną już inwestycją jest budowa nowego nabrzeża Dworzec Drzewny, który jest nabrzeżem uniwersalnym, na którym można przeładowywać zarówno ładunki masowe tj. węgiel oraz wszelkie ładunki toczne typu ro-ro. Istotną inwestycją jest pogłębienie kanału portowego, dzięki czemu do portu wewnętrznego mogą wpływać większe statki – mówił Michał Stupak z Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
Przedstawiciel gdańskiego portu przypomniał także o modernizacji starego i budowie nowego falochronu w Porcie Północnym, co powiązane z jest budową terminala głębokowodnego T3. Nowy terminal pozwoli zwiększyć wydajność terminala kontenerowego z obecnych 3 mln TEU do 4,5, a w dalszej perspektywie do 6,5 – 7 mln TEU. W proces rozwojowy gdańskiego portu wpisują się również inwestycje w infrastrukturę kolejową.
Obchodzący 100-lecie istnienia port w Gdyni również mógł pochwalić się licznymi przedsięwzięciami.
– Jesteśmy w trakcie realizacji jednego wielkiego planu inwestycyjnego związanego z pogłębianiem całego portu, mam tu na myśli zarówno tor wodny, jak i poszczególne baseny portowe. Pozwoli nam to być drugim najgłębszym portem w tym rejonie Bałtyku. Modernizujemy nabrzeża do przeładunku kontenerów i do przeładunku zboża. Kolejny planowany projekt to przebudowa basenu ro-ro. To bardzo ważna inwestycja, ponieważ jesteśmy jednym z liderów w przeładunkach ro-ro na Bałtyku i chcielibyśmy, aby tak pozostało w czym z pewnością pomoże zaplanowana przebudowa. Kolejną inwestycją jest planowana rozbudowa terminala promowego. Póki co jest to faza koncepcyjna, ale mocno zaawansowana. Bardzo ważnym elementem rozwoju portu – choć nie rozpatrujemy tego jako inwestycji – jest wybór operatora na terminal zbożowy. Podobnie, jak w przypadku przeładunków ro-ro, także w segmencie przeładunku zbóż jesteśmy liderem na Bałtyku i chcielibyśmy zachować tę pozycję.– mówił Maciej Krzesiński z Zarządu Morskiego Portu Gdynia.