Równo roku temu było z nami 25 sygnatariuszy, a obecnie liczy ona 75 członków. Dotychczasowe funkcjonowanie platformy offshore przerosło nasze oczekiwania. Sygnatariuszy stale przybywa, a są to przedstawiciele samorządów, biznesu, organizacji pozarządowych oraz nauki. Szczególnie cieszą nas deklaracje firm reprezentujących biznes offshorowy - mówił Leszek Bonna wicemarszałek województwa pomorskiego.
Dzięki działaniom w ramach platformy podpisaliśmy w zeszłym tygodniu w Ministerstwie Klimatu „Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce”, złożyliśmy projekt pt.: „Określenie regionalnego modelu budowy kompetencji dla Morskiej Energetyki Odnawialnejw Województwie Pomorskim” w ramach Programu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju”.
Do portu w Gdyni dostarczane są statkami wieże, turbiny, skrzydła – olbrzymie elementy elektrowni wiatrowych, stawianych m.in. na lądzie. Mogliśmy się o tym przekonać 23 września 2021 roku, podczas obchodów 99. rocznicy początków rozwoju tego portu – polskiego okna na oceany, szeroko otwartego w dwudziestoleciu międzywojennym. Dzisiaj Gdynia staje się coraz większą przestrzenią do startu Polski w świat z różnymi towarami, konstrukcjami, a także ma być miejscem montażu nie tylko polskich farm morskich elektrowni wiatrowych na Bałtyku.
Całe Pomorze powinno stać się zapleczem dla budowy takich zespołów wiatraków, zwłaszcza nadmorskie gminy i porty, nawet te mniejsze. Jeśli jednak nie wykształcimy fachowców, potrafiących budować elektrownie wiatrowe, nie utworzymy fabryk produkujących fundamenty, wieże, śmigła – to będziemy je kupowali za granicą. Wieże wiatraków oraz inne ich komponenty przypłyną
z innych państw do Polski, np. do Gdyni. Mamy też konkurentów w zagranicznych portach, np. Rønne na duńskiej wyspie Bornholm. Stracimy szansę utworzenia u siebie kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy.
Zakończyliśmy pracę nad analizą dotycząca roli małych i średnich portów morskich województwa pomorskiego w realizacji funkcji serwisowych względem farm wiatrowych. Przystosowanie portów (Władysławowo, Ustka, Łeba
i pozostałych portów wybrzeża zachodniego) do pełnienia funkcji portów szybkiego reagowania stanowi kluczowy element budowania tzw. local content – poinformował Leszek Bonna.
Trwają prace nad powołaniem Centrum Kompetencji dla Morskiej Energetyki Odnawialnej. Z powodzeniem złożono wniosek o dofinansowanie w ramach konkursu GOSPOSTRATEG VI dla projektu pn.: „Określenie regionalnego modelu budowy kompetencji dla Morskiej Energetyki Odnawialnej w Województwie Pomorskim”. Obecnie trwa jego ocena.
Niestety, okazuje się, że brak polskich technologii z zakresu offshore wind. Innowacje to dość wysoko umieszczona poprzeczka. Innowacji nie zrobi się bez odpowiednich kadr. Bez pieniędzy niewiele da się zrobić. Wsparcie może nadejść z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Problem ten nie jest łatwy do rozwiązania. Przede wszystkim – brakuje kadry nauczycielskiej; nie ma kto kształcić. Poza tym – pierwszych fachowców możemy uzyskać za 5 – 6 lat, gdy już pierwsze polskie elektrownie wiatrowe na Bałtyku powinny być zbudowane. Tymczasem, zapotrzebowanie na pracowników będzie ogromne. Trzeba przeprowadzić nawet 35 000 szkoleń. Może więc warto stworzyć Centrum Nauki Offshore, o takiej randze jak Centrum Nauki Kopernik?
Szacuje się, że do 2030 roku znajdzie się zatrudnienie dla 80 000 osób, z tego trzy czwarte bezpośrednio przy konstruowaniu i budowaniu wiatraków. Ponadto, będą potrzebne kadry w turystyce – więc znajdą zatrudnienie np. hotelarze, a także rybacy. Potrzebne będą mieszkania i wyżywienie dla zatrudnionych przy stawianiu wiatraków.
Mamy zamiar powołać Radę ds. Innowacyjności Offshore, która stanie się najważniejszym regionalnym koordynatorem budowy ekosystemu innowacyjności przez interesariuszy energetyki morskiej (inwestorzy, przemysł, uczelnie, administracja). Rada będzie inicjować działania oraz proponować rozwiązania, które pozwolą aktywnie wspierać interesariuszy w poszukiwaniu nowych produktów i procesów oraz angażować regionalne zasoby, aw konsekwencji przyczyniać się do tworzenia przewag konkurencyjnych pomorskiej gospodarki – zapowiedział wicemarszałek.
Widząc olbrzymie zainteresowanie Sygnatariuszy Platformy kwestiami środowiskowymi (m.in. zalegająca amunicja i broń chemiczna, zarządzanie zasobami morza, bezpieczeństwo) zdecydowaliśmy o powołaniu trzeciej grupy roboczej ds. Zrównoważonego Zarządzania Morzem Bałtyckim funkcjonującej w ramach Pomorskiej Platformy Offshore. Liderem tej grupy będzie Uniwersytet Gdański.